Opowiadania

Korwin

Nie uwierzycie co mi się przytrafiło wczoraj w nocy. Ostatnio sporo czasu spędzam za kółkiem – piątek, świątek, sobota czy niedziela kursując z barszczem i uszkami po krawędziach małopolsko-śląskiego trójkąta…

Maciek

Maciek

Siedzę przy barze w krakowskim „Domu Piwa” oddając się tradycyjnej popołudniowej rozrywce, to jest lekturze prasy, kawie i papierosom. Jest ciepło i przyjemnie, a z głośników sączy się „All Blues”…

Wyobcowanie

Wyobcowanie

Gdybym wiedział, jaki przebieg będzie miał ten dzień, wolałbym go przespać. Jak wiadomo, jestem prawdziwym „dzieckiem szczęścia”. W zeszłym tygodniu rozwaliłem ekran telefonu sprowadzając to wszechstronne urządzenie do poziomu prymitywnego…

Kontakt

Kontakt

Przebiwszy się przez atmosferę, statek zawisł nad błotnistą powierzchnią planety. Zetrix ostrożnie zmniejszył ciąg i pozwolił maszynie osiąść, pilnując by podwozie i stabilizatory nie zanurzyły się zanadto w brunatnej mazi….

Zagraj to jeszcze raz Sam

Zagraj to jeszcze raz, Sam

Zmrok spłynął z nieba niczym smoła, grzebiąc miasto pod warstwą grząskiej, kleistej nocy. Powieki zrobiły się jakby cięższe. Przez moment, miast gliną w czarnym płaszczu, byłem Bogiem Gromu. Huknęło siedem…

Pożegnanie Wuja Alberta

Pożegnanie Wuja Alberta

Moi Drodzy, smutna sprawa. Mój wujek – Albert – zmarł nagle, lecz nie można powiedzieć, że niespodziewanie. Całe żyć chlał, palił, eksperymentował z narkotykami i zabawiał się z dziwkami, powoli,…

Pozwólmy mu padać!

Pozwólmy mu padać!

Działo się to prawie dziesięć lat temu, w dniu Wigilii wyjętym żywcem z kultowej piosenki Styne’a, w wykonaniu Franka Sinatry. Śnieg sypał się ze stalowego nieba ogromnymi, wirującymi płatkami, błyskawicznie…

Szkoda, że Cię tu nie ma

Szkoda, że Cię tu nie ma

No nareszcie! Wyjmują mnie z żółtej reklamówki z widniejącą nań biedronką i stawiają na kamiennej płycie. Jestem podekscytowany tą chwilą, jak każdy przedstawiciel mojego gatunku. Słyszę niecierpliwy stukot moich, tłoczących…