“Akalabeth: World of Doom” (1980)
Tak daleko jeszcze nie byłem. Cofałem się już do początku lat 90-tych, zaplanowałem ogranie pierwszej odsłony cyklu „Might and Magic” z 1986 r., ale to wszystko nic w porównaniu z…
Tak daleko jeszcze nie byłem. Cofałem się już do początku lat 90-tych, zaplanowałem ogranie pierwszej odsłony cyklu „Might and Magic” z 1986 r., ale to wszystko nic w porównaniu z…
Przy okazji recenzji pierwszej części „Wrót Baldura” wspominałem, że z serią tą nigdy nie było mi specjalnie po drodze. Do „dwójki” – opatrzonej podtytułem „Cienie Amn” – siadałem zatem z…
„Baldur’s Gate” od zawsze miało u mnie pod górkę. Gdy wychodziło, nie miałem jeszcze własnego komputera, więc tzw. „hype” – związany z premierą – skutecznie mnie ominął. Potem była nieuleczalna miłość…
Od listopada 1998 roku, komputerowe gry fabularne zwykło nieraz dzielić się na te „sprzed” i na te „po” „Baldur’s Gate”. Powyższy podział nigdy nie wydawał mi się, ani szczególnie sprawiedliwy, ani logiczny (jeśli…