MonoGamia (8): “Guild Wars – Nightfall” (2006)
Pogrywając sobie wieczorami w “Guild Wars – Nightfall” (2006) sporządzam notatki na temat fabuły i uniwersum gry. 06 czerwca 2025 r. Tak jak Cantha była inspirowana cesarskimi Chinami, tak Elona…
Pogrywając sobie wieczorami w “Guild Wars – Nightfall” (2006) sporządzam notatki na temat fabuły i uniwersum gry. 06 czerwca 2025 r. Tak jak Cantha była inspirowana cesarskimi Chinami, tak Elona…
Pogrywając sobie wieczorami w “Guild Wars – Factions” (2006) sporządzam notatki na temat fabuły i uniwersum gry. 22 lutego 2025 r. Po uratowaniu Tyrii, nasi bohaterowie udali się w daleką…
Doskonale pamiętam czterdzieste urodziny mojego Taty, a w tym roku sam będę takowe obchodził. Jestem stary – zleciało, ale gierki cieszą jak dwadzieścia lat temu – nic się w tej…
Pogrywając sobie wieczorami w “Guild Wars – Prophecies” (2005) sporządzam notatki na temat fabuły i uniwersum gry. 01 lipca 2024 r. “Guild Wars – Prophecies” ma bardzo obszerny samouczek, w…
Działania unifikacyjne klanu Oda w drugiej połowie szesnastego stulecia są powszechnie znane. Nobunaga Oda – jeden z “trzech zjednoczycieli państwa”, obok Hideyoshi Toyotomiego i Ieyasu Tokugawy na zawsze zapisał się…
Przez cały 2023 rok świat zmagał się z tymi samymi problemami co w poprzednich latach, tj. z wojnami, imigracją, populizmem oraz kiepską muzyką i wysokimi cenami gier (przepraszam, chciałem zrównoważyć…
Z perspektywy świata to był bardzo trudny okres, który za nic miał sobie nasze życzenia z końcówki 2021 r. U mnie – raczej spoko – dociągnęliśmy przecież do jego końca…
Dziwny to był rok, w którym rozmaite znaki na niebie i na ziemi zwiastowały jakoweś klęski i nadzwyczajne zdarzenia. Przesunięte premiery filmów, przesunięte premiery gier, dramatyczne braki w sprzęcie uniemożliwiające…
Wywodząca się z południowozachodniej części kraju – rodzina Shimazu, przez lata postrzegana była przez resztę mieszkańców Nipponu jako outsiderzy. Trzymająca się z dala od politycznych zawirowań na Honsiu, zdawała się…
Na samym początku przyznaję – nie znam prozy Szczepana Twardocha, choć samego autora kojarzę choćby z reklam (jest to zresztą rzecz bez precedensu w polskiej kulturze, by pisarz był twarzą…